Tylko remis...

Tylko remis...

Krokus Kwiatkowice po raz drugi w tym sezonie stracił ligowe punkty. W miniony weekend "biało-niebiescy" zremisowali z Cichą Wodą Tyniec Legnicki, mimo, że prowadzili 1:0.

Niedzielne starcie Krokusa z Cichą Wodą można nazwać meczem walki, który niestety nie był porywającym widowiskiem. Obie drużyny zdecydowanie bardziej skupione były na rozbijaniu akcji przeciwnika, przez co nie było w tym meczu zbyt wielu okazji do strzelenia gola. W pierwszej połowie najlepszą okazję zmarnował A.Baczmański, lecz w sytuacji sam na sam strzelił wysoko ponad bramką. W drugiej połowie gola jako pierwsi strzelili kwiatkowiczanie, podanie Malca na bramkę zamienił Ciepliński. W 75. minucie sędzia podyktował wątpliwy rzut karny dla gości, którzy zamienili go na bramkę doprowadzając do remisu. W ostatnim kwadransie sędzia mógł podyktować dwa karne dla gospodarzy, jednak nie zdecydował się na to, mimo iż były to sytuacje bliźniaczo podobne do sytuacji, w której podyktował "jedenastkę" dla drużyny z Tyńca.

Krokus Kwiatkowice - Cicha Woda Tyniec Leg. 1:1 (0:0)
Bramka: Ciepliński.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości