Krokus nadal na czele!

Krokus nadal na czele!

Na mecz z Unią Rosochata, kwiatkowiczanie jechali jako lider, z zamiarem utrzymania tej pozycji. I po trudnym meczu, zrealizowali swój plan w 100 procentach wygrywając pewnie 3:0.

Mecz bardzo dobrze ułożył się dla "Krokusowców", bowiem już w 9. minucie na prowadzenie wyprowadził ich M.Baczmański, wykorzystując podanie Szydłowskiego oraz nieporozumienie w szeregach obrony Unii. W 35. minucie po raz kolejny błysnął "Maniek", tym razem zaliczając piękną asystę przy  bramce Niklewicza. Do przerwy "biało-niebiescy" prowadzili 2:0, ale nie byłoby tego prowadzenia, gdyby nie dwie fantastyczne interwencje bramkarza Friski, który bronił w niemal beznadziejnych sytuacjach. Druga połowa toczyła się pod dyktando gospodarzy, którzy jednak nie byli w stanie sforsować dobrze grającej obrony Krokusa. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się wygraną gości 2:0, już w doliczony czasie gry faulowany był A.Baczmański. Piłkę na około 25 metrze ustawił sobie Damian Legieta, by po chwili oddać fantastyczny strzał z rzutu wolnego, w samo okienko bramki gospodarzy ustalając wynik na 3:0 i strzelając swoją pierwszą bramkę dla Krokusa, po swoim powrocie.

Unia Rosochata - Krokus Kwiatkowice 0:3 (0:2)
Bramki: M.Baczmański, Niklewicz, Dam.Legieta.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości