Ciepliński: liczę na 20 bramek.
Dalszy ciąg rozmów przed rundą wiosenną z "Krokusowcami", dalsze przemyślenia. Tym razem na tapetę wzięliśmy najlepszego strzelca meczów towarzyskich w roku 2016, czyli Cieplińskiego.
Zaczęliśmy od prośby o ocenienie szans naszej ekipy w nadchodzącej rundzie wiosennej.
Chciałbym, żebyśmy na koniec sezonu cieszyli się z 1. miejsca i czuje, że jest to bardzo możliwe. Przygotowania do rundy wiosennej były bardzo dobrze prowadzone przez naszego trenera.
Napastnik żyje z podań, więc powinno zależeć mu na mocnym środku pola i bocznych pomocnikach. Co o kadrze powiedział nam nasz napastnik?
Wzmocnienia kadrowe były bardzo widoczne w meczach towarzyskich i na pewno przyniosą dużo korzyści dla naszej gry, zwłaszcza w środku pola, jak i na skrzydłach. W końcu zacznie się rywalizacja o skład, której w rundzie jesiennej brakowało i często wyniki były takie, a nie inne. Dodatkowo szeroka kadra pozwoli trenerowi na rotowanie składem i próbowanie nowej taktyki, którą będzie można dostosować do różnych przeciwników.
Jesienią "Ciepły" nie zachwycał skuteczność i skończył ją z zaledwie 5 bramkami. Czy możemy liczyć na poprawę jego wyniku strzeleckiego?
Jako napastnik będę starał się strzelać tych bramek, jak najwięcej i myślę, że będzie to znacznie lepszy wynik niż miał miejsce na jesień. Ciężko mi jest określić, ile dokładnie uda mi się strzelić i na ile pozwolą przeciwnicy, ale cieszyłbym się ze średniej bramki na mecz. Chciałbym zakończyć sezon z 20 bramkami na koncie!
Komentarze