Męczarnie, ale zwycięskie
Na dzisiejsze starcie udało nam się uzbierać pełną jedenastkę + jednego rezerwowego. Mimo tego, że lista nieobecnych była naprawdę spora: bracia Woźniakiewicz, Ciepliński, Krzepisz, T.Machała, Stachy i D.Szydłowski.
Początek meczu nie był zbyt ciekawy, a gra rozpoczęła się dopiero po 10. minutach, kiedy to bramkę zdobył Chmielewski. Potem na 2:0 podwyższył Niko. Goście odpowiedzieli trafieniem, które miał już "na rękawicy" P.Machała. Jeszcze przed przerwą cudownym uderzeniem popisał się Chmielewski, któremu asystował R.Szydłowski.
Drugą część meczu wygrali goście, ale tylko 2:1, co pozwoliło nam utrzymać prowadzenie i ostatecznie zwyciężyć. Bramkę na 4:2 i na wagę kompletu punktów zdobył głową Smolarek. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry drużyna z Kłopotowa zdobyła kontaktowego gola, ale to wszystko na co było ją dziś stać i trzy punkty pozostały w Prochowicach.
Krokus Kwiatkowice - Transportowiec Kłopotów 4:3 (3:1)
Bramki: Chmielewski (10', 38'), Niko (20') i Smolarek (77').
Komentarze